xcracer, Jako, że też niestety muszę być na topie bo sytuacja mi się trafiła... (szczegóły w temacie sąsiednim) to natrafiłem na taki ciekawy artykuł.
Komentarze pod spodem też ciekawe. Ogólnie walcz o swoje i nie ma co się patyczkować.
Odnośnie auta zastępczego z OC sprawcy to dziś ja odebrałem z firmy która współpracuje z ASO (Focus MK4 z 10.2013 - (żona twierdzi, że octa to jednak auto jak wsiadła w focusa - sory OT )) otóż wszystko zależy jak masz podpisaną umowę. Ogólnie ja mam tak, że auto ma być zatankowane na full i umyte na myjni (najlepiej automatycznej bo mróz) jak i czysto w środku - inaczej płacę 60zł. 500zł płacę jak zrobię stłuczkę z mojej winy. Nie ma limitu kilometrów. Rachunków nie ma bo rozliczają się za dzień użyczenia - 150zł a nie za kilometry czy paliwo. Dostaje z pełnym i oddaje z pełnym.
Nie powinieneś musieć mieć rachunków za paliwo bo auto jest wypożyczone na dobę i płacą za liczbę dni. Chyba że umowa jest inaczej skonstruowana ale ja o takowej nie słyszałem.
Komentarze pod spodem też ciekawe. Ogólnie walcz o swoje i nie ma co się patyczkować.
Odnośnie auta zastępczego z OC sprawcy to dziś ja odebrałem z firmy która współpracuje z ASO (Focus MK4 z 10.2013 - (żona twierdzi, że octa to jednak auto jak wsiadła w focusa - sory OT )) otóż wszystko zależy jak masz podpisaną umowę. Ogólnie ja mam tak, że auto ma być zatankowane na full i umyte na myjni (najlepiej automatycznej bo mróz) jak i czysto w środku - inaczej płacę 60zł. 500zł płacę jak zrobię stłuczkę z mojej winy. Nie ma limitu kilometrów. Rachunków nie ma bo rozliczają się za dzień użyczenia - 150zł a nie za kilometry czy paliwo. Dostaje z pełnym i oddaje z pełnym.
Nie powinieneś musieć mieć rachunków za paliwo bo auto jest wypożyczone na dobę i płacą za liczbę dni. Chyba że umowa jest inaczej skonstruowana ale ja o takowej nie słyszałem.
Komentarz